Dzisiejszy wpis będzie nieco inny od pozostałych. Dlaczego? Będzie on poświęcony zabawie, a dokładniej formie spędzania wolnego czasu na otwartej przestrzeni. Zabiorę Was do dwóch bardzo rozrywkowych miejsc, które warto odwiedzić. Będą to parki rozrywki Dyrehavsbakken (znane jako Bakken) oraz Ogrody Tivoli.
TRADYCYJNE,WESOŁE MIASTECZKO
Pierwszym okazał się park Bakken w Klempenborgu na przedmieściach Kopenhagi. Ten park rozrywki został założony w 1583 roku i ma ponad 450 lat! Nie wiedziałam, ale nadal uchodzi za jeden z najstarszych miejsc rozrywki na świecie.
Park utrzymał tradycyjny klimat wesołego miasteczka. Wstęp jest bezpłatny jednak za każdą z atrakcji płaci się osobno. Na otwartej przestrzeni znajduje się mnóstwo różnych urządzeń z których można skorzystać.
Park rozrywki w Klempenborgu jest idealnym miejscem na spędzenie wolnego czasu dla rodzin z dziećmi i nie tylko. W swojej ofercie ma bardzo dużo do zaproponowania. Dla gości dostępne są różnego rodzaju przejażdżki : kolejki górskie, przejażdżki kiddie, pokazy oraz całą masę innych atrakcji. Ja najbardziej zapamiętałam rollercoaster. Niesamowitych wrażeń doznałam podczas jazdy na rozpędzonej kolejce. Najfajniejszą pamiątką jest zdjęcie zrobione w trakcie jazdy. Schodząc z kolejki można takie zdjęcie sobie zakupić. Oczywiście ja taką fotkę posiadam.
Oprócz tego na teranie Bakken są organizowane występy oraz przedstawienia. Uzupełnieniem jest baza gastronomiczna, gdzie swój dom ma wiele restauracji o różnym profilu i przedziale cenowym.
Bakken jest miejscem bardzo kameralnym i moim zdaniem jest to idealna lokalizacja na spędzenie zwariowanego dnia z rodziną i przyjaciółmi. Dodam, że po takim rozrywkowym maratonie można udać się na plażę na krótki wypoczynek.
OGRODY TIVOLI
Tivoli położone jest w centrum Kopenhagi. Powstało w 1843 roku i jest drugim pod względem wielkości parkiem rozrywki na świecie. Założycielem był Georg Carstensen.
Planując wypad do Tivoli najpierw zapoznałam się z atrakcjami ponieważ od tego była uzależniona cena wstępu. Ja wybrałam opcję biletu na wszystko . W 2008 roku było to jakieś 300 dkk. Polegało to na tym, że do woli mogłam korzystać z każdej opcji w cenie wstępu.
Wybierając się tam trzeba się nastawić na mocne wrażenia. Godnym uwagi jest jeden z najstarszych rollercoasterów na świecie lub najwyższa karuzela łańcuchowa – Himmelskibet. Wysoka jest na 80 metrów.Dla mnie przejażdżka na niej była czymś cudownym oraz walką z własnym strachem ( mam lęk wysokości). Z Himmelskibet widać przepiękną panoramę Kopenhagi. Warto się na nią wybrać kiedy zaczyna się ściemniać. Oświetlone miasto robi wrażenie. Polecam każdemu :).
Tivoli to nie jest tylko miejsce dla ludzi spragnionych szalonej rozrywki. To jest również miejsce gdzie można rozwijać siebie kulturalnie poprzez występy, koncerty i przedstawienia. Znajduje się tu aula koncertowa, która może pomieścć widownię na 1660 osób. We foyer można podziwiać dwupiętrowy bar z lożą oraz najdłuższe w Europie akwarium ze słoną wodą. Dla wielbicieli pantominy, tańca nowoczesnego czy baletu również coś się znajdzie.
W wakacje bardzo często odbywają się tak zwane Friday Rocks czyli piątkowe koncerty. Wówczas całe centrum Kopenhagi zalewa muzyka dochodząca z Tivoli. Występowali tu między innymi Sting czy Pet Shop Boys oraz wielu znanych duńskich artystów. Dodam, że również scena Tivoli mocno wspiera festiwal jazzowy – Copenhagen Jazz Festival.
Jak widać Kopenhaga to nie tylko stolica gdzie można oglądać królewskie zabytki. Miasto również oferuje miejsca szalonej rozrywki połączonej z ciekawymi wydarzeniami kulturalnymi.
Mnie takie połączenie odpowiada. Oba miejsca zagwarantowały mi niesamowite wspomnienia. Bardzo często do nich wracam z uśmiechem na ustach.
Kochani co sądzicie o tego typu miejscach? Jestem ciekawa jakie parki rozrywki udało się Wam odwiedzić? Macie jakieś wspomnienia?
Parki rozrywki to nie do końca dla mnie, ale lubię miejsca, w których prezentuje się miniaturki różnych znanych budowli. 🙂
PolubieniePolubienie
Wolę inne formy zabawy, takie bardziej przyziemne, przez mój lęk wysokości 😃
PolubieniePolubienie
Myślę,że każdy tam znajdzie coś dla siebie. Nie trzeba korzystać z karuzel, rollercoasterów. Dostępne są również przyziemne sprawy takie jak : rzut do celu, koncerty, przedstawienia, pantomina i wiele innych. Natomiast jeśli, ktoś nie lubi takich przybytków nie musi z tego korzystać. Kopenhaga oferuje dużo zamienników 😉
PolubieniePolubienie
Nie lubię takich miejsc, za to moje dzieciaki je uwielbiają 😉
PolubieniePolubienie
Zgadzam się,że jest to idealna rozrywka dla dzieciaków. Ja też miałam obiekcje wybierając się do tych dwóch parków rozrywki. Jednak nie żałuję. Wspomnienia mam do dzisiaj. Myślę,że warto zajrzeć tam choćby ze względu na to,że te wesołe miasteczka mają ponad 100 lat i bogatą historię.
PolubieniePolubienie
Od samego patrzenia mój lęk wysokości dostał zawrotów głowy 😀 Świetny tekst.
PolubieniePolubienie